Dwa tygodnie temu James Hetfield odpowiadał na pytania fanów w The Rafael Theater w San Rafael, podczas specjalnego pokazu filmu, pt. "Absent" Justina Hunta. Jak już informowaliśmy, po podzieleniu się wieloma osobistymi sprawami dotyczącymi jego rodzinnych relacji z czasów, gdy dorastał, James przez dodatkową godzinę pozostał na scenie, gdzie rozmawiał już indywidualnie z fanami i rozdawał autografy. Wywiad, przeprowadzony przez Janet (nick jhs123 w Metclubie), z Jamesem Hetfieldem i reżyserem Justinem Huntem zamieścił portal rockvillemusicmagazine.com, a przetłumaczył go dla nas, podobnie jak wcześniejszy wywiad Jamesa dla Pacific Sun
Paweł K., dzięki!!!

Walka o Ojcostwo

Wewnątrz historycznego teatru w San Rafael tylko niezmącona radość swobodnie przepływa, gdy reżyser Justin Hunt przybywa razem z Mistrzem Metalu, Jamesem Hetfieldem. Razem, kroczą w stronę schodów przygotowując się do zaprezentowania
wyłącznie w tę jedną noc seansu dokumentalnego filmu, który już zdobył międzynarodowe nagrody - ABSENT.

Trzy lata po powstaniu pomysłu na ten dokument, ABSENT ukazuje twarde, niepokojące spojrzenie na naruszone podstawy ojcostwa w naszej cywilizacji, badając trwałe emocjonalne blizny pozostawione przez nieobecnych i uczuciowo jałowych ojców. Nastrój jest głęboki, gdy James i Justin zajmują swoje miejsca w pokoju dla VIPów. Żartując, śmiejąc się i ciesząc się ich nowo powstałą przyjaźnią, reżyser i gwiazda rocka relaksują się udzielając rzadkiego, wspólnego wywiadu w którym dyskutują, dlaczego razem walczą o prawo każdego dziecka do posiadania dobrego ojca.

Jhs: Justin, w niedawnym wywiadzie z PacSun James powiedział, że czuł się jakbyś to Ty przyszedł do niego, ponieważ szukałeś "kogoś z dobrym nazwiskiem i dobrą historią", ale wiem, że to było znacznie głębsze i Ty specjalnie szukałeś Jamesa.

Hunt: W tej szczególnej sytuacji przydało się to, że jestem fanem muzyki, ale nie sądziłem, że to jest właściwie możliwe, żeby dostać się do Jamesa i Metalliki, zwyczajnie z powodu ich wielkości. Naprawdę nie myślałem dopóki nie porozmawiałem z Tiffany (przyjaciółką Hunta, która pomogła mu nawiązać kontakt z Hetfieldem) i nie skontaktowaliśmy się. Fajne jest to, że to jest James z Metalliki i ta liczba osób, do których można dotrzeć przez dzielenie się jego historią. Koniec końców, tak samo jak kocham Metallikę, ważne jest też to, jaki wpływ możemy mieć dzięki temu filmowi. Faktem jest to, że angażując Jamesa potencjalnie możemy dotrzeć do milionów ludzi, przez jego udział, przez opowiedzenie jego dziejów. To świetna historia, ponieważ to jest James, ale wciąż to jest po prostu historia o losach człowieka. Inną stroną tego jest to, co on sam zrobił z tym. To jest właśnie to, co czyni tą historię unikalną. Jeśli się cofniesz do tych wszystkich ludzi, na których wpływ miała jego muzyka i sprowadzisz to do faktu, że duża część tych dzieł pochodzi z ran zadanych przez ojca, to zobaczysz, że to jest fascynujące jak wiele James z tym zrobił, oczywiście w pozytywnym sensie.

Jhs: Justin, masz swoją długą historię związaną z Metalliką. Słuchasz ich od czasu, gdy byłeś w piątej klasie.

Hunt: Joe, mój najlepszy kumpel w piątej klasie miał kurtkę z naszywką Metalliki (Hetfield się śmieje). On znał wszystkie ich teksty. Rozmawialiśmy o tym wczoraj. Kiedy moje życie się układało, słuchałem Metalliki. Kiedy się nie układało, słuchałem Metalliki. Kiedy cokolwiek zakończyłem pomyślnie, świętowałem to z Metalliką. Kiedy straciłem żonę (z powodu rozwodu), słuchałem Metalliki.

Uszkodziłem sobie szyję słuchając Metalliki. Naprawdę. Uszkodziłem kręgi szyjne head-bandingiem przy muzyce Metalliki (śmiech).

Hetfield: (uśmiechając się) Był to utwór Whiplash?

Hunt: To był One. Nawet moim numerem na koszulce, gdy uprawiałem sporty, było 1, z powodu piosenki. (James wybucha śmiechem). To prawda.

Hetfield: Wow

Hunt: Jestem ich fanem od długiego czasu, ale teraz nie chodzi tutaj o bycie fanem. W filmie nie rozmawiamy o Metallice. Rozmawiamy o Jamesie. Mam nadzieję, i myślenie o tym jest bardzo ekscytujące, że z fana zmieniłem się w przyjaciela.

Jhs: James, co sprawiło, że chciałeś w to wejść i zaangażować się w projekt Justina?

Hetfield: Słyszałem o prześladowcy.

Hunt: (przerywa ze śmiechem) Wiedziałem, że nie powinienem był nic mówić!

Hetfield: Reżyser - prześladowca (jeszcze więcej śmiechu z obu stron)

Jhs: Byłem po prostu ciekawy, ponieważ Justin nie jest wielkim hollywoodzkim reżyserem. Jest facetem z kamerą, który dokumentuje historie.

Hetfield: Tu jest tak jakby więcej mojego stylu. Nie mam agenta i nie próbuję pokazać siebie tylko z dobrej strony, będąc pozerem, pojawiając się na galach, wiesz, 'Muszę iść tą drogą!'. Tu nie ma nic takiego. [Film Hunta] Jest bardziej w moim stylu. Swojego rodzaju niszowy, walczący o to, by o nim usłyszano. To jest to co lubimy, i to jest typ tego, co dodaje trochę ognia naszemu życiu. Zatem kiedy usłyszałem o tym przez management, a naprawdę setki rzeczy wędruje przez management i może tylko pięć procent przechodzi do następnego poziomu gdzie właściwie się nas pytają 'czy chcecie być częścią tego?', i jedną z nich był właśnie Absent. Oni znają nas całkiem dobrze. Naszą przeszłość i historie, to co jest zdrowe dla nas i co wydaje się być dobre w naszym życiu, gdzie możemy zrobić coś dobrego w świecie i właśnie to jest jedną z tych rzeczy.

Jhs: James, Twoja droga do bycia ojcem nie była łatwa. Wcześniej mówiłeś o tym, jak musiałeś walczyć, żeby nauczyć się kochać Twoją rodzinę i pojąć, jak połączyć ich z Metalliką. Myślę, że ludzie odnoszą się do Ciebie tak dobrze, bo widzieli tę walkę. W czasie Some Kind of Monster widzieliśmy Cię tęskniącego za domem w czasie urodzin syna, gdy byłeś na polowaniu w Rosji. W filmie widzimy żal, który okazywałeś, z powodu tęsknoty. Czy teraz jest coś, co może spowodować, że będziesz tęsknił za dziećmi, gdy mają urodziny?

Hetfield: (uśmiechając się) Nie. I jeśli się zdarzy, że tego dnia koncert już jest ustalony ponieważ, wiesz (śmieje się), jestem we wczesnym stadium Alzheimera, albo zbyt dużo head-bangowałem, to moje dzieci są ze mną. Wyciągamy ich ze szkoły i zabieramy do Lizbony, albo do Filadelfii, albo gdziekolwiek to jest i dzieci muszą ten dzień świętować z ich tatą. Ale wiesz, to byłem stary ja. Ojcostwo... nie wiem... mogę mówić tylko za siebie. Czekałem na bycie gotowym do tego i teraz, kiedy rozmawiam z przyjaciółmi, którzy mówią 'Nie wiem, czy ta dziewczyna jest dla mnie, boję się, że będziemy mieli dzieci. Nie wiem jak to wszystko zrobić'. Odpowiadam: 'Ah, wiesz, jesteś normalny'.

Nie mam żadnych wskazówek co do tego, co robić. Myślałem, że lepiej by było gdybym zaczął czytać jakieś książki o tym jak być ojcem. Zaczynałem świrować. Mój ojciec nie nauczył mnie robić tego czy tamtego. Jak mogę uczyć moje dzieci, jeśli on nie nauczył mnie? Lepiej, żebym się tego nauczył. Było wiele złości, która przyszła ze strachu. Aż raz zrozumiałem, że one nie potrzebują tego wszystkiego. One nie potrzebują instrukcji. One potrzebują przewodnika. Potrzebują miłości. Potrzebują, żeby być przy nich, tak po prostu. One były nauczycielami. (śmieje się) Nie uczyłem ich za wiele. Opowiedziałem im parę historyjek, po prostu.

(Więcej śmiechu Hunta i Hetfielda)


One nauczyły mnie dużo o mnie, o życiu i o tym, jak żyć, żeby życie było łatwiejsze.

Jhs: James, czy kiedykolwiek patrzysz w przeszłość i widzisz kluczowy moment, kiedy po prostu zaskoczyło w Tobie, jakim typem ojca chcesz być?

James: Był kluczowy moment i mogę, zamykając oczy, być tam ponownie. To było w naszym domu, kilka domów temu. Przeprowadziliśmy się, żeby poczuć trochę lepszych wibracji gdziekolwiek indziej (śmieje się). Siedząc w domu, w czasie odwiedzin dzieci, ponieważ [w tamtym czasie] właściwie nie miałem pozwolenia, bo nie mieszkałem tam. Ale po prostu siedziałem z dziećmi i sobie myślałem 'wiesz co, nie muszę robić nic więcej. Nie muszę się pokazywać na tych koncertach. Nie muszę, wiesz, mogę to robić później. To całe gówno może odejść. Wszystko co muszę robić, to siedzieć tutaj, z moimi dziećmi'. I to jest w porządku. To był kluczowy moment, kiedy pojąłem, że są oczywiste priorytety w życiu i dzieci są na ich szczycie.

Jhs: Het, Ty i Justin macie zupełnie inną przeszłość z Waszymi ojcami. Justin, Twój ojciec wciąż jest osobą dominującą w Twoim życiu. Faktem jest, że on opowiadał, jak dumny jest z Ciebie po tym, gdy ukazał się nasz pierwszy wywiad z Tobą.

Hunt: (obaj śmieją się) Yeah, to jest rzadkość dla niego, bo jest prawdziwym kowbojem.

Hetfield: (z wiejskim akcentem) Kolego, co to jest ten 'komputer'?

(obaj śmieją się)

Jhs: James, Ty przychodzisz z przeciwnej strony, gdzie ojciec odszedł. Wiem, że ostatnie kilka dni Wasza dwójka spędziła trochę czasu razem. Rozmawialiście o tym jak będziecie tutaj siedzieć, orędować ojcostwu i próbować przekonać facetów do obudzenia się i przyjęcia roli ojca, mimo tego, że pochodzicie z dwóch różnych miejsc?

Hunt: Myślę, że interesującą rzeczą jest to, że mamy tak różne przeszłości, ale tutaj wciąż pozostaje wspólny mianownik. Obaj jesteśmy ojcami, obaj odkrywamy jak ważne to jest i obaj znajdujemy wiele ludzi, którzy tego nie rozumieją. Więc nawet jeśli nasze przeżycia w przeszłości są różne, wciąż staramy się wykonywać najlepiej swoje obowiązki jako rodzice. Wiesz, on jest z Metalliki, a ja robię filmy, ale pod koniec dnia my wciąż jesteśmy po prostu ludźmi ze swoją rolą do odegrania. Dlatego właśnie urodziny są bardziej ważne niż 70 tysięcy osób w Lizbonie. Dlatego urodziny są bardziej ważne niż 'czy mogę jechać gdzieś, żeby zrobić to ujęcie?'. Obaj uświadamiamy sobie, że są większe sprawy, że są rzeczy ponad wszystkimi innymi. Przeciwne temu cokolwiek robimy . . . wciąż próbujemy dojść do tego samego miejsca i robić to wszystko wraz z byciem ojcem.

Jhs: Het, rozważałeś kiedykolwiek, że powodem dla którego to wszystko się zdarzyło w Twoim życiu, dlaczego przeszedłeś przez tą pełną bólu drogę, jest to, że dostałeś ten dar [muzyki]? Pisząc o Twoich doświadczeniach i dawać głos generacjom mężczyznom, którzy mieli podobne sytuacje w ich życiach, oni zaczęli podążać Twoją ścieżką do ojcostwa i odpowiadają na to. Jak się z tym czujesz?

Hetfield: (podekscytowany śmiech) To jest zajebiste! W tym jest dużo odpowiedzialności. Gdy Twoje przeżycie i walki są ukazywane, jest wiele odpowiedzialności. Masz myśli w stylu 'jeśli upadnę, ludzie będą wszystko o tym wiedzieli'. Mogą wskazać palcem i powiedzieć 'Ha! Upadłeś!', albo 'Podaj mi swoją rękę, a ja Ci pomogę', ponieważ oni znają Twoje losy. Bycie szczerym to jest najlepsza taktyka. Mój ojciec zawsze będzie prawdziwy. To jest najlepsze słowo na tej planecie. Prawda. To była nazwa jego motocykla, kiedy się ścigał w latach 40, Prawda.

Mogę jeszcze coś dodać do tego, o czym mówił Justin. Tak, wszyscy mamy różniące się przeszłe historie, ale wspólnym wątkiem jest bycie tutaj dla Twoim dzieci. Batalie, przez które przechodzą ojcowie w ich roli i to, jak ukazują swoją frustrację z tym związaną, nie będąc zauważonym, albo po prostu 'pieprzą to'. Widzę to w szkołach moich dzieci. To jest prywatna szkoła w Marin County i moje dzieci mówią 'wow, nie wierzę jak wiele rodziców jest rozwiedzionych'. I patrzą na wywiad [w Absent], oglądają kilkoro nie tak dobrze sytuowanych dzieci, których wszyscy przyjaciele nie mieli ojców, albo był tylko jeden rodzic. Tu w ogóle nie chodzi o klasę.

Jak powiedziałaś, droga doprowadziła nas tutaj z jakiegoś powodu. To jest bardzo oczywiste w dużej części [mojej] historii. Bez pytania o wszystko 'co by było gdyby', jesteśmy tutaj z powodu. Byłem włączony w walkę z powodu. To jest ironiczne, że będąc dzieckiem nie miałem głosu, ale słuchałem muzyki i to był mój głos, przemawiający do mnie. Z czasem stałem się tym głosem dla innych, mówiłem przez muzykę. To jest najlepsza ironia. Jestem ekstremalnie wdzięczny za bycie w takiej sytuacji.

Jhs: Het, Twoje dzieci są wystarczająco duże teraz, żeby zrozumieć, co robi ojciec...

Hetfield: (śmiech) Taak, je czekoladę. Zostawia swój talerz na stole. Tak, co robi ojciec?

Jhs: James, po wzięciu udziału w Absent, rozpoczęło to dialog z Twoimi dziećmi o Twojej przeszłości? Wiedzą o batalii, którą przeszedłeś z Twoim ojcem i jak to wpłynęło na Twoją postawę wobec nich?

Hetfield: Wiedzą część tego. Mój syn pytał mnie, "hej tato, jest w tym filmie brzydki język?". Powiedziałem, "więc..."

(Hetfield i Hunt wymieniają spojrzenia, przechodzące w śmiech)

Hunt: Ty jesteś tym jedynym, który przeklina!

Hetfield: Hej, Panie "Zmieniłem Jego Ścieżki" rzucający przekleństwami w filmie. (więcej śmiechu od obydwóch) To, czy w filmie jest dobry język czy nie jest [mojego syna] wyznacznikiem, czy może zobaczyć film czy nie. [Moje dzieci] są strasznie skrupulatne w tych sprawach. Ja mówię "ten dupek!", a dzieci odpowiadają "Tato!!". Obrywa mi się od dzieci cały czas.

Jhs: Jest w Twoim domu skarbonka, do której wrzuca się pieniądze za przeklinanie?

Hetfield: Nie, ale to jest dobry pomysł.

Jhs: 50 dolarów za przekleństwo!

Hetfield: Oh! To dużo. Tak, polegnę. Nie będą potem mogły iść do koledżu (obaj śmieją się). Nie, jestem całkiem dobry w tym. Czasem są emocje, które po prostu wybuchają, ale dzieci znają część moich spraw, z którymi się borykam. Wiedzą, że tata chodzi na "spotkania", gdzie opowiada o jego, wiesz, kłopotach i problemach. Moje dzieci dobrze się orientują w tym, jaką terapią i jak dobrą jest mówienie o swoich uczuciach i zebranie tego wszystkiego tutaj. Ale, żeby nie pozwolić Twoim uczuciom kierować Tobą, albo manipulować ludźmi przez Twoje wady charakteru. One wiedzą, że jest kilka rzeczy, z którymi się zmagam.

Są dwie ulubione przeze mnie rzeczy, związane z dziećmi: zawożenie ich do szkoły. Muszę je obudzić. Staram się to wszystko zharmonizować, zawieźć i po prostu otworzyć drzwi i wypuścić ich na świat. Ok nauczyciele, do dzieła! Proszę. Weźcie je! Zobaczmy co możecie zrobić! Drugą rzeczą jest kładzenie ich do spania. Przy tym śpiewania, robienie przedstawienia lalkowego, albo opowiadanie im historii. To ich ulubiona rzecz, "Tato, powiedz nam jakąś historię z czasu gdy byłeś mały." I to jest jedna dobra rzecz, którą trochę pamiętam po tacie. Mówił nam, 'kiedyś, jak byłem małą dziewczynką....' (Het mówi głupim głosem) "Nie byłeś małą dziewczynką, tato!" (śmieją się obaj) Więc zaczynam każde opowiadanie tym albo mówię historię o jakimś chłopcu, a moje dzieci mówią 'to jesteś Ty!'. Kładzenie ich do łóżek to jest to co lubię. Więc moje dzieci uczą się mnie i myślę, że to jest całkiem ważne.

Przechodząc przez odwyk słyszałem różne straszne opowieści jakichś ludzi i to, co wydarzyło się w ich życiu, co zrobili i co zrobili im inni, a ja nie mówiłem czegokolwiek, ale ich stopniowa praca, w którą wkładali wszystko co zrobili sprawiła, że myślałem 'o mój Boże, muszę to ukryć w bezpiecznym miejscu, żeby moje dzieci nigdy tego nie zobaczyły.' Chcę, żeby w odpowiednim wieku moje dzieci to przeczytały. Chcę, żeby zobaczyły jaki jest ludzki ojciec i być może się czegoś nauczą od tego.

Jhs: Justin, bardzo ukrywałeś udział Jamesa w filmie i nie chciałeś wykorzystać jego nazwiska jako związanym z Twoim projektem.

Hunt: Tak, być może bym wykorzystał Jamesa bardziej. Raz chciałem umówić się na randkę mówiąc, że Het jest w moim filmie, ale to nie zadziałało. (obaj się śmieją) Ale mam mnóstwo szacunku dla Jamesa i jego kapeli i z powodu tego szacunku, i nie mówię tego jako atak na niego, ale film nie jest o Jamesie. I nie jest o Metallice. Jest o ranach zadanych przez ojców i o tym, jak ważna jest rola ojcostwa. Więc nie chcę wykorzystywać tej sytuacji. To, co chcę zrobić, to użyć ten wspaniały fakt, że on ma duży wpływ na ludzi. Znaczy się, gdy myślę o ludziach, do których możemy dotrzeć. Szybki przykład, spójrzcie na facebooka. Oni mają 12 milionów 700 tysięcy fanów. Jeśli sprzedamy DVD jednemu procentowi z nich, to jest 120 tysięcy rodzin, do których możemy dotrzeć przez to, co mówimy. To jest dziwnie fajne. Więc jest to coś, co jest ważne dla mnie i dlaczego nie chcę nie respektować udziału Jamesa.

Innym powodem, znów, tak jak kocham Metallikę, tak samo jest tutaj coś większego. Chcę pomóc ludziom, ale coś co dzieliłem z nim jest bardzo ważne w związku z jego udziałem w lekcji, którą mogę dać dzieciom z jego powodu. Mogę powiedzieć dzieciom, że jeśli chcą coś zrobić, to mogą to zrobić i mogę odnieść do tego właśnie teraźniejszy czas i to, co my robimy teraz. Jestem ja jako ojciec, potem na planie filmowym, jest tutaj kobieta na widowni, która zabrała swojego męża na seans w Farmington i powiedziała, że zmieniło to całkowicie życie jej dwóch dzieci. Do jak wielu ludzi dotrze ta dwójka dzieci gdy dorośnie? (Hetfield kiwa głową zgadzając się). To jest niesamowite. Myślenie o tym co możemy zrobić dzięki udziałowi Jamesa powoduje u mnie gęsią skórkę.

Jhs: James, jedną z dobrych stron bycia sławną osobą jest to, że możesz użyć to w celu przykucia uwagi do czegoś dobrego. Jeśli dołączysz swoje nazwisko do czegoś, to stanie się bardziej znane, ponieważ jesteś Jamesem Hetfieldem.

Hetfield: Tak, to jest naprawdę delikatna sytuacja. Możesz eksponować siebie tą drogą po prostu robiąc to wszystko, w co wierzysz i mając nadzieję, że świat muzyki i filmu może myśleć wspólnie o tym. I 'proszę, nie wykorzystuj nas, a my nie będziemy wykorzystywać Ciebie' to swojego rodzaju postawa. Wiesz, świat filmu może być całkiem brutalny, jak odkryliśmy. Ale głównym powodem, dla którego wziąłem w tym udział jest to, że to nie jest o mnie. Gdyby napisali 'hej, chcemy zrobić historię o Tobie', odpisałbym 'dzięki, ale nie'. Więc będąc częścią małej rzeczy i wiesz, w tym jest prawdopodobnie część mnie, która nie chce świecić za bardzo przy tym, tak jak bym chciał. Jestem po prostu ojcem.

Naprawdę gardzę tym, gdy znani ludzie rozgłaszają swoje sprawy, albo "coś takiego". Gardzę pomysłem, że ich opinia jest tym, w co powinniśmy wierzyć tylko dlatego, że są sławni, albo popularni. Ich opinia jest tak samo ważna jak każdej innej osoby. Więc osiągnąłem etap popularności. I osiąganie zamierzonej widowni, którą są wkurzone dzieci, wkurzeni mężczyźni i źli, młodzi faceci, którzy kiedyś zostaną ojcami - to jest ważne.

Jhs: James, gdybyś miał się podzielić swoją mądrością z tymi generacjami młodych, gniewnych chłopaków dorastających bez ojca, to co byś im powiedział?

Hetfield: Że będzie dobrze. Znajdziesz swoją ścieżkę. Czy to poprzez walkę, lub bez walki. Jest kilka rzeczy, które odkryłem później w życiu. Każde dziesięć lat stawało się lepsze dla mnie, a nie myślałem, że tak będzie, po prostu. Wszystko staje się lepsze z wiekiem, i gdybym słyszał siebie mówiącego to w wieku dwudziestu lat, pokazał bym sobie środkowy palec, ale tak to już z tym jest.

Po seansie Hetfield i Hunt znów się zjednoczyli na pytania otwartej widowni. Uczestnicy zadawali prowokujące pytania Jamesowi i Justinowi, pozostawiając jednak te pytania bezpośrednio w stronę tematu, bez żadnych nawiązań do Metalliki.
Hunt i Hetfield pozostali po sesji zadawania pytań i odpowiadania na nie, żeby pobyć jakiś czas z dominującą, dobrze wychowaną metalową publicznością, która wzięła wszystko, od zdjęć po albumy, żeby James to podpisał.

Prawdziwym świadectwem uznania Hetfielda dla jego fanów było to, że zwlekał ponad półtora godziny upewniając się, że nie został ani jeden fan. Wymieniali się opowieściami i Hetfield udowodnił bycie dobrym gospodarzem, zatrzymując się na zdjęcia, nie pośpieszając fanów, ciągle się uśmiechając i luźno przytulając się i podając rękę.

Hunt został ciepło przyjęty przez społeczność Marin, co chwilę będąc pozdrawianym za ciężką pracę, którą wykonał za kamerą, przez fanów którzy odchodzili od swojego ukochanego Człowieka Metalu.

To był wyjątkowo bliski moment dla miłośników Hetfielda. Bez ochrony, która wstrzymywała ludzi, zamiast tego, była kolejka osób, które zwyczajnie chciały przekazać swoje uczucia do człowieka, za którym podążają od pierwszych dni Metalliki.




Więcej zdjęć znajdziecie tutaj:
Link #1,
Link #2,
Link #3.
</center>

<center
Paweł K.
Overkill.pl</center>